„Jako zasadę powinno się przyjąć zażywanie leków tylko i wyłącznie w przypadkach nagłych i krytycznych. Leki z pewnością powodują złagodzenie lub całkowite wyeliminowanie objawów, lub chronią przed wystąpieniem pewnych komplikacji, które mogą pojawić się podczas fazy zdrowienia. Jednak… żadne lekarstwo na świecie nie wyleczy choroby. Jedynie sam pacjent może poradzić sobie z objawami, gdyż tylko on może rozwiązać swój konflikt i tylko on może poradzić sobie z procesem zdrowienia.”
– dr Ryke Geerd Hamer
Prawo „dwufazowości chorób” w przypadku rozwiązania konfliktu
Objawy, które dzisiejsza medycyna uważa za jedną, zamkniętą jednostkę chorobową i usiłuje ją wyleczyć, są według 5 Praw Natury przejściowymi symptomami, występującymi w przebiegu Sensownego Biologicznego Specjalnego Programy Natury (SBS). Każdy SBS składa się z dwóch faz: licząc od momentu uderzenia konfliktu, pierwsza faza jest fazą aktywności konfliktu, druga faza jest fazą zdrowienia po rozwiązaniu konfliktu. Zobacz 2 Prawo Natury.
Współczesna medycyna nie widzi zależności między tymi dwoma fazami. Wynika to miedzy innymi z tego, że w fazie aktywności konfliktu zazwyczaj towarzyszy mała ilość objawów, lub objawy, których nie można nazwać chorobą. Około 80% wszystkich objawów chorobowych pojawia się po rozwiązaniu konfliktu. Tak więc bez znajomości tych biologicznych prawidłowości – druga faza – czyli faza zdrowienia traktowana jest wciąż jako choroba i nie dostrzega się jej regeneracyjnego charakteru, co w następstwie uniemożliwia przeprowadzenie właściwej terapii.
Z drugiego Prawa Natury można teraz wnioskować, w którym momencie zażycie jakiegoś środka ma sens, a w którym nie. Możliwość wykorzystania leków wiąże się wyłącznie z wywieraniem określonego wpływu na te dwie fazy. Oznacza to, że jeśli jesteśmy w silnej aktywności konfliktu, możemy odzyskać spokój, a jeśli znajdujemy się w silnej fazie zdrowienia, w której występują silne symptomy, możemy zmniejszyć intensywność tej fazy, przez zastosowanie odpowiednich środków.
Pominięcie fazy zdrowienia przy pomocy leków nie jest możliwe. Pominięcie tej fazy zahamowałoby niezbędne procesy naprawcze. Nie ma substancji która leczy, umożliwiając „obejście” którejś fazy czy kryzysu. Są tylko tzw. sympatykomimetyki (substancje pobudzające) i parasympatykomimetyki (substancje uspokajające).
Sympatykomimetyki pobudzają układ nerwowy sympatyczny, powodując sympatykotonię.
Parasympatykomimetyki, stymulują układ nerwowy parasympatyczny, powodując wagotonię.
Jeżeli będąc w fazie aktywnej (sympatykotonii) zażyjemy leki działające sympatykotonicznie takie jak kortyzon czy aspiryna, sympatykotonia zwiększy się i faza aktywna będzie przebiegać intensywniej. ▼
Środek działający wagotonicznie złagodzi tę fazę. ▼
Jednak objawy w fazie aktywnej są rzadko zauważane, dlatego kwestia dotycząca leków pojawia się głównie w fazie zdrowienia. Ponieważ wtedy właśnie czujemy ból i nasze samopoczucie jest gorsze. Jeśli będziemy teraz działać sympatykotonicznie, to stłumimy objawy fazy zdrowienia. Oznacza to, że objawy będą mniej ostre, ale w zamian za to faza zdrowienia będzie przebiegać wolniej. Tak więc w ostatecznym rozrachunku zostanie ona wydłużona ▼
Nadużywanie działań sympatykotonicznych może wprowadzić system nerwowy z powrotem do sympatykotonii. Wtedy proces zdrowienia zostaje zatrzymany, a pojawiają się objawy aktywności konfliktu. ▼
Ponadto, na nowo zbiera się masa konfliktowa „nad kreską”, która potem będzie musiała zostać zredukowana, razem z tą która już się nagromadziła. Kiedy działanie leku ustępuje, proces zdrowienia może być kontynuowany. Jeżeli ponownie stłumimy objawy zdrowienia lekami, możemy wpaść w niekończące się błędne koło – tak można wprowadzić organizm w stan chronicznej choroby.
Leki wagotoniczne wprawdzie pogarszają objawy w fazie zdrowienia, ale również skracają i przyspieszają tę fazę. ▼
Znając 5 Praw Natury wiemy dokładnie, co i kiedy rozsądnie użyć. Każdy biorąc za siebie pełną odpowiedzialność, może zadecydować czy jest w stanie znieść objawy, czy chce je złagodzić, czy opóźnić. W niektórych przypadkach, które mogą zakończyć się nawet śmiertelnie, leki lub operacja są niezbędne. Należy więc dokładnie obserwować czy nie następuje nawrót konfliktu, czy jest potrzebne przyspieszenie albo spowolnienie.
Interwencja sympatykotoniczna lub wagotoniczna nie ogranicza się jedynie do środków farmaceutycznych, można robić zimne okłady na głowę, czy uprawiać sport, dzięki czemu również znajdziemy się w sympatykotonii. Z kolei gorąca kąpiel czy sauna zadziałają wagotonicznie.
PODSUMOWUJĄC:
Działania wagotoniczne będą nasilały i skracały fazę zdrowienia. W fazie aktywności konfliktu będą zmniejszały intensywność objawów, ale jednocześnie ograniczą możliwości działania na rzecz rozwiązania konfliktu. Takie działanie mają np.: gorąca kąpiel, sauna, alkohol, waleriana, marihuana, leki uspokajające, karbachol, pilokarpina, arekolina, fizostygmina, inhibitory ACE(występują one również w formie naturalnej jako produkty rozpadu kazeiny i serwatki, a więc mleko ma działanie wagotoniczne :)), beta-blokery.
Działania sympatykotoniczne będą wydłużały i łagodziły intensywność fazy zdrowienia, mogą też ją przerwać powodując nawet nawrót fazy aktywnej. Działanie sympatykotoniczne mają np.: zimne kompresy lub okłady z lodu, witamina C, kwas acetylosalicylowy (aspiryna), jod, kofeina (kawa lub cola), antybiotyki, kortyzon, adrenalina, noradrenalina, dopamina, Ritalin, amfetamina, wszelkiego rodzaju trucizny np. cytostatyki.
Więcej informacji o autonomicznym układzie nerwowym i lekach pobudzających i hamujących ► tutaj .
Zastrzeżenie: nie udzielamy konsultacji odnośnie leków przepisywanych przez lekarzy oraz farmakoterapii stosowanej przez pacjenta.