Data: styczeń 2012
Pacjentka: 51 letnia praworęczna kobieta
Subiektywne spostrzeżenia pacjentki: pacjentka pojawiła się w gabinecie z prośbą o interpretację jej stanu z punktu widzenia GNM, chodziło o zmianę na skórze w okolicy prawej piersi. Poinformowała, że zauważyła powiększoną, brązową zmianę na skórze z nieregularnymi krawędziami 3-4 dni temu. Wówczas akurat wróciła z bardzo stresującego wyjazdu do Europy – był to pogrzeb jej matki. Zauważyła, że zmiana na skórze pojawiła się zaraz po powrocie do domu. Twierdziła, że wahała się przed pójściem do lekarza, gdyż bała się tego, co może usłyszeć z uwagi na to, że często opalała się na solarium.
Pacjentka zgłosiła też, że miała problem z kołataniem serca, które pojawiło się przed wyjazdem do Europy i nasiliło się po powrocie z pogrzebu.
Organy, na których występują objawy:
1. skóra właściwa
Listek zarodkowy: mezoderma archaiczna; sterowanie – móżdżek
2. Myocardium – mięsień sercowy (kołatanie serca)
Listek zarodkowy: mezoderma nowa; sterowanie – łożysko nowego mózgu
Wyjaśnienie z punktu widzenia GNM:
Skóra właściwa: konflikt ataku; czuć się skalanym, brzydkim, oszpeconym, atakowanym w konkretnym miejscu na skórze dotkniętym konfliktem.
Miejsce dotknięte konfliktem produkuje dodatkowe komórki melanomy podczas aktywności konfliktu tak aby spełnić biologiczny cel SBS-u – utworzyć dodatkową warstwę, która pełnić będzie funkcję ochronną przed kolejnymi atakami. Ta dodatkowa warstwa melanomy zostanie zredukowana przy pomocy mykobakterii w fazie zdrowienia.
Myocardium – mięsień sercowy: konflikt związany z poczuciem całkowitego przytłoczenia („nie dam rady”) w stosunku do dziecka/matki lub partnera (patrz ręczność), który w fazie aktywnej powoduje martwicę mięśnia sercowego, a kołatanie – podczas epi-kryzysu.
Pacjentka będzie musiała odnaleźć moment przeżycia DHS-ów, tak aby mogła ukończyć toczące się Sensowne Biologiczne Programy Natury (tzw. SBS-y).
Opis sytuacji: pacjentka powiązała kołatanie serca ze stresem związanym z podróżą do Europy na pogrzeb matki. Przyznała też, że jakiś czas temu pokłóciła się z bratem swojej matki, z którym nie rozmawiała od paru lat. Obawiała się wyjazdu na pogrzeb i konfrontacji z wujkiem (jej DHS, który dotknął myocardium). Jednak ku jej zaskoczeniu nie było żadnych problemów/kłótni między członkami rodziny, wszyscy odnosili się do siebie z szacunkiem. Dlatego pacjentka mogła rozpocząć fazę zdrowienia SBS-u myocardium, który w epi-kryzysie powodował kołatania serca.
Jeśli chodzi o konflikt związany ze zmianą na skórze właściwej w okolicach piersi to jest to związane z kołataniem serca. Pacjentka przypomina sobie, że w miarę narastania częstotliwości i intensywności kołatań zaczęła odczuwać coraz większy niepokój, gdyż jej ojciec i mąż zmarli z powodu problemów z sercem.
Pacjentka miała również dobrego przyjaciela, który urodził się z problemami z sercem i przeszedł wiele operacji serca podczas całego swojego życia. Przyjaciel ten niedawno zmarł podczas operacji, a przecież jeszcze dzień wcześniej otrzymała od niego maila.
Pacjentka przypomniała sobie, że podczas kołatania serca ogarniały ją lęki, że być może będzie też musiała mieć operację serca, co jej ciało mogło zinterpretować jako „atak przeciw skórze” w tym konkretnym miejscu (jej DHS). Kiedy poprosiłem ją o przyłożenie ręki do miejsca, w którym odczuwała kołatanie, umieściła swoją lewą dłoń dokładnie w miejscu, na którym była zmiana na skórze – w górnej części prawej piersi.
Pracowaliśmy razem nad zrozumieniem przez nią związku między „konfliktem ataku” a miejscem na skórze dotkniętym zmianą, oczywiście w korelacji z kołataniem serca.
Rezultat: tydzień później pacjentka poinformowała, że zmiana na skórze „cudownie zniknęła” po dwóch dniach od wizyty u mnie. Stwierdziła, że nie ma potrzeby iść do kliniki, a zamiast tego lepiej pracować nad swoimi emocjami, a szczególnie strachem. Była również spokojna, gdyż nie powtórzyły się już kołatania serca.
**********************************
Relacja jest tłumaczeniem strony: http://learninggnm.com/documents/DrAlvin%20Case%2026-e.pdf
