Gruczoły mleczne i konflikt „KŁÓTNIA”

Od wielu lat nie było mi dane poznać tajemnicy biologicznego sensu nadczynności gruczołów mlecznych w przypadku doświadczenia biologicznego konfliktu o temacie „KŁÓTNIA”. Zrozumiałe dla wszystkich jest to, że mleko podawane jest potrzebującemu, kiedy kobieta „troszczy się” (konflikt TROSKA) o tę osobę, ale dlaczego gruczoł mleczny reaguje również na konflikt „KŁÓTNIA”? Aż do ostatnich warsztatów poświęconych tematowi „Kobiecości w ujęciu 5 Praw Natury” nie spotkałam się nigdy z sensownym wyjaśnieniem tego zjawiska. Podczas omawiania przeze mnie programu gruczołów mlecznych, jedna z uczestniczek poinformowała, że „gdzieś, kiedyś” czytała o tym, że mleko podawane jest przez matki dzieciom podczas kłótni. Zwyczaj ten panuje w… czytaj dalej

Relacja zainspirowana wykładem nt. SKÓRY: ATAK i ROZŁĄKA – doświadczenia Piotra

Kochani, kolejna relacja, która pojawiła się w odpowiedzi na mój wykład on-line poświęcony SKÓRZE (biologiczne programy naskórka oraz skóry właściwej). Jeśli chcesz to możesz wykupić 2,5 godzinne nagranie z wykładu – skontaktuj się ze mną w tej sprawie e-mailowo. Zapraszam do wnikliwego prześledzenia relacji Piotra – właśnie pod kątem tych dwóch programów NASKÓRKA oraz SKÓRY WŁAŚCIWEJ oraz przynależnych im biologicznych konfliktów: ROZŁĄKA oraz ATAK. Monika Stawicka, kontakt: 5pnedukacja@gmail.com Dzień dobry, na gorąco, po obejrzeniu szkolenia na temat skóry: Pomimo kilkuletniego zaznajamiania się z tematem, dopiero teraz dowiedziałem się, dzięki szkoleniu, skąd u mnie takie objawy skórne. Najpierw wiele lat miałem trądzik, a… czytaj dalej

2 Prawo Natury – uważność obserwacji

Kochani, dzielę się z Wami kolejnym wglądem w Istotę Natury – tym razem trochę inne spojrzenie na 2 Prawo Natury i moment kiedy rozwiązujemy konflikt. Może to być coś DUŻEGO i wtedy odczuwamy wyraźnie ten moment – totalnej, wszechobecnej ULGI, napięcie schodzi w sposób wyraźnie odczuwalny i nie można tego pominąć… Może to być też coś małego – jakiś mały codzienny stres i wtedy ten moment ulgi można przegapić, ale on przecież jest obecny – czy to w formie cichego odetchnięcia, czy rozluźnienia ramion, czy wieczornego skurczu mięśni przed zaśnięciem – kiedy już prawie, prawie śpisz i nagle jeszcze jedno drgnięcie… czytaj dalej

Faza zdrowienia jest jak płynięcie rzeką…

Kiedy płyniesz rzeką… albo kiedy rzeka płynie to wodospad może być przeszkodą. Dla kogo? Dla rzeki czy dla Ciebie? Rzeka po prostu płynie i nie ocenia…  No chyba, że prowadzi wewnętrzny monolog:  „O wodospad przede mną. Jest niebezpieczny. Muszę to sprawdzić zanim tam wpłynę. Trzeba by go ominąć..”  Myślisz, że rzeka prowadzi ze sobą takie rozmowy? Ty też płyniesz w rzece zwanej życiem. Płyniesz z rzeką. Nie przeszkadzaj, bo przecież rzeka Cię niesie.  Jeśli chce skręcić w prawo, skręć. Jeśli w lewo – skręć.  Jeśli przyspieszy – ty przyspiesz z nią. Jeśli zwolni – ty również. Jeśli napotyka na przeszkody, płyń… czytaj dalej

To myśl steruje ciałem

Ciało nie jest oderwane od Twoich myśli… Pomyśl – chcę ruszyć ręką … i ruszasz Chcę zrobić krok … i robisz Chcę iść … i idziesz Jak możliwe było by oderwanie ciała od umysłu? Nie jest to możliwe. Ciało podąża za każdą myślą Ciało reaguje, dostosowuje się Działa synchronicznie Nie ma podziału Podział jest fałszywy Zatem choroby nie można traktować jako czegoś oddzielonego od myśli, czegoś co dzieje się poza Tobą, bez Twojego udziału. Jest to niezwykle trudne – przejąć odpowiedzialność, zobaczyć i powiedzieć: „Ja to robię”, „Sama / sam sobie to robię”. A dlaczego jest to trudne? Gdyż rodzi OCENĘ… czytaj dalej

Czy zawsze NALEŻY wybaczyć? Dowiedz się jak Dorota poradziła sobie z alergią na pyłki.

Chciałabym podzielić się swym sukcesem odnośnie alergii na pyłki traw i drzew. Są to jedne z najbardziej uciążliwych dolegliwości okresu wiosenno – letniego, a jednak mi udało się rozkodować tę szynę – właśnie dzięki wiedzy odkrytej przez dr Hamera. Z odkryciem dr Hamera zapoznałam się ok. 3 lat temu. Trafiłam na grupy na facebooku poświęcone tej tematyce szukając pomocy dla syna ( dziś syna stopa uratowana, a lekarze chcieli ją amputować. Uratowałam stopę dzięki zrozumieniu i dotarciu do przyczyny biologicznego konfliktu). A teraz kolejne uzdrowienie – moje uzdrowienie 🙂 Pozbyłam się alergii,która doskwierała mi od 20 roku życia. Jak to zrobiłam?… czytaj dalej

Relacja – guz nerki i konflikt „płynów”

RELACJA: SBS miąższu nerki – konflikt „płynów” Autor: Izabela Karwacka Chciałabym podzielić się swoim doświadczeniem – być może będzie komuś pomocne. Programowanie konfliktów związanych z płynami w dzieciństwie Dzieciństwo spędziłam na wsi. Było jak w raju… poza paroma wyjątkami. Mokrymi wyjątkami. Aby przeżyć byłam programowana: to studnia – „nie podchodź!”, to staw, rzeka „nie zbliżaj się!”. W historii Rodziny utonięcia, zachłyśnięcia, moja mama jako dziecko uratowana spod lodu, tata w dzieciństwie topiący się w bagnie, przykładów mogę mnożyć. Na bazie tych procesów wyrósł we mnie olbrzymi lęk przed wodą. Bycie w pobliżu zbiornika wody było torturą. Życie z lękiem przed wodą… czytaj dalej